Witam w naszych skromnych progach!
Przedstawiam Wam moje psy - Ozzy (Kadet Ozzy z Aresibo) i Drix (New Drix z Aresibo).

Ozzy jest Berneńczykiem z krwi i kości - urodził sie w mysłowickiej Hodowli Aresibo, podobnie jak jego kumpel Drix - który wyrósł na wzorowego przedstawiciela rasy Landseer.


niedziela, 8 lipca 2012

Pituś kończy 3 latka

z tej okazji oczywiście był tort, życzenia i prezenty :)
Pitusiu, życzę Ci nieustającej energii, zdrowia, rozumku i żebyś był z nami jak najdłuzej !
i buziaki urodzinowe (wzajemne takie ;) w największy psi nos jaki widziałam :))

6 komentarzy:

  1. Świetne zdjęcie :) a Pitusiowi życzę wszystkiego naj :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki tort:D To juz trzy lata minęło? Pitusiu, krówko o króliczych uszach:D! Życzę tobie zdrowia (tak,przydaje się), radosnego kicania wśród łąk i traw wraz ze swoim Towarzyszem Ozziorkiem, byś miał jak najwięcej ciekawych przedmiotów do noszenia w paszczy byś ciągle pozostał malutkim Pitusiem i cieszył swą Panią o obłędnym kolorze włosów :) jak najdłużej;) Miziania, całusów i smakołyków masz pod dostatkiem;)
    Buziak w nos i tak:*

    Bisiowa&Bisz

    P.S. Artykuł o bernach przedni. Dziękuję za niego. Dorzuciłabym kilka zjadliwych rodzynków;) Tendencja to tworzenia wypomadowanych bernich nowofunlandów na jamniczych łapach ciągnących brzuchem po ziemi do mnie nie przemawia.

    Jak ja Wam zazdraszczam...

    OdpowiedzUsuń
  3. Bisiowa ogromnie Ci dziękujemy za wspaniałe życzenia!
    Berny coraz słabsze ..a rak zbiera coraz częściej gorzkie żniwo :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie ma za co ;) W końcu jestem od łechtania Pitusiowego ego ;))

    Coraz bardziej zniszczone. Ta rasa upada. Przez kogo? Przez ludzi, którzy z hodowla nigdy nie powinni mieć nic wspólnego. Przez ich wybujałe ego, brak ELEMENTARNEJ wiedzy, bo mam sucz, bo mam kurczaki kompleksy jakieś i muszę się dowartościować posiadaniem hodowli, bo jak nie urok to sraczka:/ Znawcą nie jestem i mam na tyle oleju w głowie, żeby nie bawić się (tak, bawić się) w położną bo się na tym nie znam. Mam też genialny przykład pewnego hodoffcy. Zgroza przez duże Z i R. Może jestem wredna i się mylę. Ale ze strachem patrzę w przyszłość mojego trzylatka.
    To se pogadałam;)
    Bisiowa

    OdpowiedzUsuń
  5. każdy kto ma Berna ze strachem patrzy na kolejny miesiąc rok, jakgdyby odliczał ... a hodowcy w większości 'hodują' dla pieniędzy, na pewno nie dla dobra rasy ... szkoda nerwów ...

    OdpowiedzUsuń