Witam w naszych skromnych progach!
Przedstawiam Wam moje psy - Ozzy (Kadet Ozzy z Aresibo) i Drix (New Drix z Aresibo).

Ozzy jest Berneńczykiem z krwi i kości - urodził sie w mysłowickiej Hodowli Aresibo, podobnie jak jego kumpel Drix - który wyrósł na wzorowego przedstawiciela rasy Landseer.


środa, 15 lutego 2012

Ozinek rekonwalescent

po poniedziałkowej wizycie u lekarza, jesteśmy na tyle uspokojeni że nie ma złamania, zwichnięcia czy urazu stawu  - prawdopodobnie przyczyną kulawizny jest naciągnięcie/przeciążenie/zerwanie mięśnia trójgłowego w ramieniu. Zalecenia to  lek przeciwbólowy i oszczędzający tryb życia - i o ile z tym pierwszym nie ma problemu to z tym drugim .... Chyba powiąże łapy Panu Kontuzjuszowi bo rozbrykany taki jak młody źrebak chciałby szaleć z Pitusiem ...
w dodatku spadł śnieg, duuuużo śniegu i jak tu wytłumaczyć psu, że nie może skakać z radości na widok białego puchu i zasp  ...
Panowie uziemieni czyli Kontuzjusz, Bulwiasty Pierwszy
i Świrnięty nieco Pitozjusz Brykacz w wersji naziemnej
Ozz bardzo dziękuje za życzonka  :'P
mamy nadzieję, że się naprawimy niedługo ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz