w absolutnie nie zimowej scenerii, efektem są ubłocone ale szczęśliwe Burki
A dla każdego Gościa odwiedzającego naszego bloga
na Nowy 2012 Rok życzenia :
...spokojnego snu i radosnego przebudzenia; ...abyś czasami mógł sobie pozwolić na to, czego od dawna pragnąłeś, a nie tylko na to, co musi Ci wystarczyć; ...tylu dobrych wspomnień, abyś dzięki nim mógł przetrwać złe chwile; ...wiosny - tego zachwytu, który ciągle przerasta Twoje oczekiwania; ...abyś zawsze był komuś potrzebny; ...tej radości, gdy czyjaś twarz rozjaśnia się na Twój widok, albo gdy dostrzegasz ukochana osobę na końcu peronu; ...radości myślenia, ostrości spojrzenia, triumfu zrozumienia i satysfakcji tworzenia; ...abyś znalazł szczęście, którego szukasz.
Pam Brown
Nie ma to jak szczęśliwy "czyściutki" piesio!!! Aniu, widzę, że spacerek był bardzo udany, a wypoczynek czynno-wodny hihihi. Super stadko. Serdecznie pozdrawiamy i przesyłamy buziaki-lizaki.
OdpowiedzUsuńHector i jego pani
:) Niektórzy dostaliby na ten widok palpitacji wątroby :D A ja zawsze powtarzam, że błoto wspaniale wpływa nie sierść. Niekoniecznie na stan umysłu :D
OdpowiedzUsuńPozdrówki:)
Bisiowa