Witam w naszych skromnych progach!
Przedstawiam Wam moje psy - Ozzy (Kadet Ozzy z Aresibo) i Drix (New Drix z Aresibo).

Ozzy jest Berneńczykiem z krwi i kości - urodził sie w mysłowickiej Hodowli Aresibo, podobnie jak jego kumpel Drix - który wyrósł na wzorowego przedstawiciela rasy Landseer.


piątek, 18 maja 2012

a Garuś rośnie

i przynosi mnóstwo radości - bo życie z kotem jest bardzo atrakcyjne dla całego stada :)




ta dwójka powyżej dopasowała się idealnie jeśli chodzi o temperamenty i ochotę na wygłupy :) uwielbiają się,a Garuś zawsze ma schowane pazurki w zabawie :)
Burki szaleją wiosennie
z chwilowym zawieszeniem się w zadumie nad życiem

światem
i egzystencją

ale czują się świetnie i są w doskonałej kondycji (Panu Zielarzowi za to dziękujemy !)

a Garuś faktycznie urósł i oczka powoli zmieniają się na zielono, temperamentu przybywa, pomysłów nie brakuje tak jak apetytu i nieustannego mruczenia :)
pozdrowienia dla odwiedzających,czytających szczególnie dla Ann i Biszowej :)

1 komentarz:

  1. Ha ha ha O jeżu, Pituś :D Ha ha ha! Krówek pocieszny:)
    Nooo, Garuś-psianibal urósł. Ciekawe czy w przyszłości przerzuci się na lasagne;)
    Nikt tak nie potrafi trwać w zadumie jak bern, jeśli już w taki "trans" wpadnie. To psy niezwykłe. Wielka radosna dusza zamknięta w tricolorowym ciałku. Można z nimi rozmawiać a one odpowiadają spojrzeniem, machają ze zrozumieniem ogonkiem lub śmieją się cała paszczą. Można też przy nich czasami pomilczeć, wtulić się w berneńską sierść wiecznie pachnącą świeżo skoszoną trawą, jesiennymi liśćmi, letnim wiatrem i pomarzyć, że świat może być lepszy. I bardziej berneński.

    Pozdrawiamy serdecznie!
    Bisiowa & Stąpający Po Twarzy Biszuś

    OdpowiedzUsuń